Zdzisław Jankowski

STRONA GŁÓWNA

Witaj na mojej stronie internetowej

Urodzilem się 18.02.1943 roku w Rychwale i mieszkam tam do teraz. Całe moje życie zawodowe związane jest z konińskim przemysłem energetycznym. Jako pracownik Energomontażu uczestniczyłem w budowie m.in. Elektrowni Pątnów, w której potem pracowałem na różnych stanowiskach, od montera do technika informatyka.

Od początku lat 60 moja potrzeba pracy dla innych przełożyła się na organizację struktur Ludowych Zespołów Sportowych oraz tworzenie klubu piłkarskiego "Zjednoczeni Rychwał".

Z upływem lat zaangażowałem się w działalność społeczną i przez 2,5 kadencje byłem radnym Gminy i Miasta Rychwał.

Od początku lat 90 tworzyłem struktury związku zawodowego "Solidarność 80" w Elektrowni Pątnów, gdzie zostałem Przewodniczącym Zakładowej Organizacji Związkowej, a następnie W-ce Przewodniczącym Komisji Krajowej oraz Przewodniczącym Zarządu Regionu Wielkopolska.

Mając świadomość konsekwencji, jako jedyny związek zawodowy nie zgadzaliśmy się na rozpoczęcie procesu prywatyzacji elektrowni.

W roku 1995 wstępuję do Samoobrony widząc ze Polska chyli się ku upadkowi jest totalnie niszczona, zapadł gdzieś na nią wyrok. Państwa UE wciągnęły Polskę w swoje szpony, swoje macki żeby ją wyssać, wydrenować i to się na naszych oczach dzieję.

Polska jest niszczona sprowadzana do parteru, sprowadzana do państwa półkolonialnego, to, co dzieje się w gospodarce, to co dzieje się w rolnictwie. Instrumenty polityczne, ekonomiczne, prawne, wszystkie działają przeciwko narodowi. Uznałem, że tak być nie może i dlatego podjąłem, już jako były Poseł RP mobilizację społecznych i narodowych sił oporu mających na celu odbudowanie Polski silnej i zasobnej, zapewniającej pracy, chleba i godnego życia Polek i Polaków według własnego wzoru w Suwerennym i Niepodległym Państwie i we własnym domu, któremu imię POLSKA.

DLA MNIE ZAWSZE LICZYŁ SIĘ CZŁOWIEK I NASZE NARODOWE DOBRO.

RODACY! Polska nasza przezywa kryzys, z wymarzonej wolności jaką niosła Solidarność 30 lat temu przetrwały tylko strzępy i 21 postulatów jako historyczne tło do dobrobytu. Nie możemy milczeć. Trzeba przywrócić narodowi godność i suwerenność, zjednoczyć serca i umysły wszystkich Polaków. Zdaję sobie sprawę, że Polski nie można odbudować samemu. Trzeba, by budował ją cały naród. Swoje osiągnięcia osobiste łączyć ze szczęściem Ojczyzny. Tak tylko możemy odbudować jedność narodową. Brońcie hartu ducha, tak jak ja broniłem.:

Jako pracownik elektrowni Pątnów widząc zagrożenie, że strony prywatyzacji i wykupu przez firmę niemiecką Simens naszego zakładu szybko założyłem związek zawodowy i jako już Przewodniczący związku zawodowego w elektrowni obroniłem ją przed wykupem.

Gdy zostałem wybrany na Posła RP pierwszym moim celem pracy w Sejmie było: Przygotowanie projektu ustawy o utracie mocy obowiązującej ustawy z dnia.30 08 1996 roku o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, która zabijała naród i gospodarkę polską. Byłem jedynym Posłem, który od 21 lat do dnia dzisiejszego, odważył się napisać kontr-ustawę, by zatrzymać zamach stanu i mord polityczny Polski, zatrzymać barbarzyńców likwidujących zakłady i suwerenność Państwa i Narodu. Przegrałem głosowanie nr 2 z posiedzenia 39 z dnia 8 I 2003r.

Byłem również, jedynym Posłem z 420 obecnych w dniu 17.04.2003r.na posiedzeniu Sejmu przeciwko likwidacji Narodowego Państwa Polaków, podstępnie nazywanym wejściem Polski do Unii Europejskiej. Druk nr. 1516 Broniąc dobrego imienia Polski i nas wszystkich.. Pozostali Posłowie niemal w 100% głosowało za likwidacją Państwa Polskiego. Głosowało-420; Za-417; Przeciw-1; Wstrzymało-2;

Wydałem dwie ksiązki. Pod tytułem: ZATRZYMAC GRABIEZ POLSKI i SAM W SEJMIE JAK REJTAN Więcej informacji znajdziecie Państwo na stronach: www.jankowskiz.pl ; www.sejm.gov.pl .. Ponadto nakładem własnym wydaję na bieżąco biuletyny i gazetki związkowe i dalej działam społecznie

Na zakończenie kadencji W sumie występowałem 539 razy. Dotyczyły one wszystkiego! M.in. PAK-u, autostrad, prywatyzacji, "rozkradania polskiego majątku" ABW, STOEN itd.

Jak widać nie jestem politykiem kanapowym, ale takim, który czynnie przeciwstawia się zdradzie Polski i złodziejstwu elit politycznych.

Spójrzcie na swoje życie , do czego prowadzą zakłamane reformy, które niszczą nasze możliwości przeżycia w tym liberalnym, kapitalistycznym raju, który się staję dla większości ludzi piekłem

ZWRACAM SIĘ DO WAS POLKI I POLACY

Nie możemy już czekać! My Polacy musimy organizować skuteczną obronę. Trzeba brać w swoje ręce swój własny los. Trzeba oczywistym przejawom zdrady interesów narodowych położyć kres, trzeba dokonać takich zmian, aby każdemu w Polsce chciało się żyć i dla Polski pracować.

Państwo Polskie, w myśl Konstytucji ma dbać o sprawiedliwość społeczną, powoli się przekształciło żerowisko dla wąskiej grupy urzędniczo- politycznej (wszystkich szczebli), która beż żadnych skrupułów napycha sobie kieszenie kosztem ogromnej większości żyjącej coraz skromniej, na granicy ubóstwa i śmierci społeczności.

LUDZIE PRACY! Uwierzmy w siłę Narodu Polskiego. Celem polityki ma być, poprawa życia Obywateli. To gospodarka ma służyć Polakom a nie Polacy maja służyć eksperymentom kolejnych rządów.

POLACY! IDŻCIE NA WYBORY, BO ONI SIĘ SAMI WYBIORĄ!

Mam nadzieję, że oddacie Państwo na mnie głos, który nie będzie stracony. Życzę wszystkiego dobrego w życiu osobistym, zawodowym i wierzę ze 21 listopada będziecie Państwo, ze mną

Zdzisław Jankowski

Dziękuję za zaufanie, jakim mnie obdarzyliście, oraz poparcie w decyzji, by nie odstępować z raz obranej drogi - walki z rozkradaniem Polski.

Bo to co robiłem w życiu robiłem dla ludzi najlepiej jak umiałem i dalej tak będę robił.